wtorek, 10 listopada 2009

Etiuda & Anima 2009



W osiem dni dookoła świata, czyli 16. MFF Etiuda&Anima 2009

Międzynarodowy Festiwal Filmowy Etiuda&Anima od początku swego istnienia brawuro spełnia
rolę popularyzatora wartościowej, awangardowej i niszowej twórczości: zarówno studenckich
etiud, jak i oryginalnych animacji. Nieodmiennie udowadnia, że sztuka filmowa, mimo
regionalnych odmienności, pokonuje wszelkie bariery i z jednakową siłą przemawia do widzów na
całym świecie

Festiwal Etiuda&Anima organizowany jest w Krakowie od roku 1994. Już po raz szesnasty jesień w tym mieście
będzie zatem świętem kina i ambitnych widzów. To niecodzienna okazja, by, poprzez miniaturowe dzieła sztuki,
doświadczyć wielobarwnego spektrum tematów i emocji, prowokujących artystów z różnych krajów do
osobistej wypowiedzi poprzez uniwersalne medium, jakim jest film.

Osiem festiwalowych dni – od 27 listopada do 4 grudnia – zapowiada się imponująco. Rozmach i różnorodność
festiwalowej oferty stały się znakiem rozpoznawczym tego jedynego w swoim rodzaju wydarzenia kulturalnego.
Do obu bloków konkursowych zgłoszono prawie osiem setek krótkich filmów – jest to niewątpliwy dowód na
artystyczną renomę festiwalu. Ponad sto z nich rywalizować będzie o prestiżowe statuetki Dinozaurów (dla
etiud) i Jabberwockych (dla animacji). Ale to nie koniec nagród! W tym roku po raz siódmy z rzędu wyróżnieni
zostaną nestorzy polskiego dokumentu, którzy swój autorytet ugruntowują również jako pedagodzy: Marcel
Łoziński i Jacek Bławut, obaj wykładający w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy w
Warszawie.

Ze szczególną uwagą prześledzimy w tym roku twórcze drogi wybitnych autorów animacji, których artystyczne
poszukiwania zaprowadziły w końcu do fabuły. Obok najnowszego filmu Piotra Dumały pt. Las, nagrodzonego
na tegorocznym festiwalu w Gdyni Nagrodą Specjalną Jury, zobaczymy dzieła Ryszarda Czekały, Waleriana
Borowczyka, Andrzeja Barańskiego, Czeszki Michaeli Pavlatovej i słynnego Brytyjczyka o nieprzeciętnie
absurdalnym poczuciu humoru – Terry’ego Gilliama, związanego z grupą Latający Cyrk Monty Pythona.

Ale MFF Etiuda&Anima to nie tylko seanse filmowe (zapraszamy do najstarszego obecnie kina w Krakowie –
Kinoteatru Uciecha oraz do Gmachu Głównego Muzeum Narodowego). To również wyjątkowa okazja, by
asystować w narodzinach dzieła. Specjalne warsztaty prowadzone przez wykładowców łódzkiej PWSFTviT
(zeszłoroczna zwyciężczyni w kategorii: najlepsza szkoła filmowa) ukazuję wieloetapową drogę, od scenariusza,
poprzez reżyserię, zdjęcia i montaż, podczas której pomysł na film nabiera finalnego kształtu. Jednak
największym przebojem festiwalu, stworzonym i wylansowanym przez festiwal, są towarzyszące cyklowi
Autoportrety twórców animacji pokazy animacji na żywo. W tym roku swoją wirtuozerię zeprezentują goście z
Czech, Australii oraz Indii.

Jakie jeszcze kraje wystartują w krakowskim maratonie filmowym? Nie zabraknie dzieł z Chin, Korei
(wydarzenie specjalne – Koreańska fala animacji), Portugalii, Brazylii, Holandii (tradycyjna 10-tka festiwalu E&A,
tym razem dobrana przez Gerrita van Dijka), Francji, Estonii, Węgier, Szwajcarii, a nawet – Kraju Basków
(powtórka z zeszłorocznego programu Kimuak). Oczywiście, to tylko część zagranicznej reprezentacji.

W tegorocznym programie każdy fan kinematografii znajdzie swoją perełką. Zapraszamy do poszukiwań.

(materiały organizatorów)

Kliknij tu by dowiedzieć się więcej o akredytacjach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz